oryginalnie u źródła
Uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata roku C – topos sądu
35 I stał był lud oglądający.
Wynosili się zaś i władcy, mówiąc:
„Innych uratował, niech Samego Siebie uratuje, jeżeli On jest Mesjasz Boga wybrany!”
36 Naigrawali się z Niego i żołnierze podchodzący, ocet przynosząc Mu 37 i mówiąc:
„Jeżeli Ty jesteś Królem Żydów, uratuj Samego Siebie!”
38 Był zaś i napis nad Nim:
„Ten oto Król Żydów”.
39 Jeden zaś z powieszonych złoczyńców bluźnił Mu, mówiąc:
„Czyż nie Tyś jest Mesjaszem? Uratuj Samego Siebie i nas!”
40 Rozsądziwszy zaś inny, ganiąc go, rzekł:
„Ani Boga się nie boisz, skoro w tym samym sądzie jesteś? 41 I my zaś sprawiedliwie, czego warte bowiem [rzeczy] zdziałaliśmy, odbieramy. Ten oto zaś niczego nie na miejscu nie zdziałał”.
42 I mówił:
„Jezusie, wspomnij mnie, gdy przyjdziesz do Królestwa Twego!”
43 I powiedział mu:
„Amen ci mówię, dzisiaj ze mną będziesz w raju”.
35 „Wynosili” (eksemykteridzon) – etymologicznie „zadzierali nosy”, wyśmiewali się wyniośle.
36 „Ocet” (oksos) – ocet winny albo cierpkie wino z wodą.
40 „Sądzie” (krima) – również „wyroku”, „karze sądowej”, ale chodzi tutaj też o autorytet Boga, a nie tylko ludzkich sędziów, którzy powiesili Pana Jezusa na krzyżu obok złoczyńców.
41 „Niczego nie na miejscu” (atopon) – również „niczego złego”, „niczego dziwnego”, „niczego nienormalnego”. Przekład etymologiczny, bo topos to po grecku właśnie „miejsce”, a wpisana w to słowo dwuznaczność sugeruje, że miejsce Jezusa jest też właśnie, w sensie Boskich zamiarów, na krzyżu. Można także miejsce to rozumieć w ten sposób, że każde miejsce należy do Boga.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz