18 października

Łk 10,1-9
Przekład: 

1 Po tym zaś wyznaczył Pan i innych siedemdziesięciu i posłał ich po dwóch przed obliczem Swoim do wszystkiego miasta i miejsca, dokąd Sam miał iść.

2 Mówił zaś do nich: „Żniwo liczne, robotnicy zaś nieliczni, poproście więc pana żniwa, aby robotników wyrzucił na żniwo Swoje.

3 Wyruszcie. Oto posyłam was jak baranki wśród wilków. 4 Nie dźwigajcie trzosa ani sakwy, ani sandałów, i nikogo wedle drogi nie pozdrówcie.

5 Do któregokolwiek zaś wejdziecie domu, najpierw mówcie: «Pokój domowi temu».

6 I jeżeli tam będzie syn pokoju, spocznie na nim wasz pokój, jeżeli zaś nie, na was powróci.

7 W tym zaś domu zostawajcie, jedząc i pijąc to, co od nich [otrzymacie], wart jest bowiem robotnik wynagrodzenia swojego. Nie przechodźcie z domu do domu.

Do któregokolwiek zaś wejdziecie miasta i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą.

9 I leczcie w nim chorych, i mówcie im: «Przybliżyło się jest ku wam Królestwo Boga»”.

Uwagi: 

Dzisiejsze czytanie zostało już skomentowane jako Ewangelia z dnia 26 stycznia.